schroniskomilanowek.pl

Nie zdążyliśmy...

18 lutego Azorek odszedł za Tęczowy Most ...

Nie zdążyliśmy pokazać Ci Kochany Azorku jak dobre potrafi być życie...życie, które tak bardzo sobie ceniłeś.

Dziękujemy, że kochałeś nas do końca...

W imieniu Aziego i własnym pragniemy z tego miejsca podziękować Pani Hani - wspaniałej Opiekunce i właścicielce Pensjonatu dla Zwierząt "Syriusz",  która na mroźne dni i noce dała Aziemu schronienie w ciepłym pokoiku i dzięki której ostatnie dwa tygodnie Azi spędził otoczony miłością i troskliwą opieką.

Dziękujemy także Telewizji TTV, która dzięki programowi "Psie adopcje" umożliwiła nam apel o dom dla Aziego na szeroką skalę.

I wreszcie ogromne podziękowania ślemy do Piastowa, do Rodziny, która pokochała Aziego tak jak my i u której Azi miał spędzić szczęśliwe chwile ale....

...nie zdążyliśmy:(

Więcej…
 


Wyrzucony na mróz czeka...

Zima to trudny czas dla wszystkich, a w szczególności dla porzuconych zwierząt. Boleśnie mógł się o tym przekonać ten nieszczęśliwy pies, który błąkał się ponad tydzień po ulicy pełnej domków jednorodzinnych. Niestety mimo 20 stopniowych mrozów nie znalazł w nich schronienia. Wycieńczonego i zziębniętego przypadkiem znaleźli dobrzy ludzie, którzy dali mu schronienie. Niestety nie może zbyt długo przebywać w tym miejscu. Dlatego pilnie szukamy domu  dla tego psiaka. Psiaczek jest bardzo przyjazny. Z pewnością mieszkał już w domu, ponieważ wie czym jest czystość, kanapa i ciepło ludzkich rąk. Jest młody, ma mniej niż rok i jest średniej wielkości. Większy już nie urośnie. Sprawdził się doskonale w obecności dzieci. Prosimy o dom dla tej małej psiny.

Tel. Kontaktowy: 22 7587268  Pruszków

 

Dziękujemy za dom dla Szarona

Na dzień przed Wigilią Świąt Bożego Narodzenia Szaron dostał od losu wielki dar - wspaniały Dom, w którym nie zabraknie opieki i miłości, na dobre i na złe.

Pani Dagmaro, Pani Joanno - wielkie dzięki!!!

(Do wszystkich Ludzi Wielkiego Serca... prawdopodobnie Szaronowi zostało niewiele czasu, tak bardzo życzmy Mu aby nie podzielił losu tych wspaniałych psów, które odeszły w schroniskowej samotności, w beznadziei, bez człowieka. Szaron teraz tak bardzo potrzebuje miłości, potrzebuje człowieka... czeka na Człowieka już 4 lata i nikt Go dotąd nie wypatrzył. Szaron zwracał na siebie uwagę adoptujących  jak tylko umiał najlepiej, wyczekiwał przy furtce, szczekał, skamlał, patrzył w oczy, nic nie pomagało, nikt Go nie docenił. Choć trzeba powiedzieć, że to zdecydowanie jeden z najmądrzejszych psów na świecie, każdego kocha, z każdym żyje w zgodzie, z każdym podzieli się choćby ostatnim kawałkiem mięsa... Teraz Szaron już całkiem w nas zwątpił i chyba już nie wierzy, że los da Mu szansę. Pełen miłości i ufności pies gaśnie nam w oczach. Około 3 tygodnie temu poprzez badanie usg zostały wykryte u Szarona liczne miękkie guzki wokół szyi. Istnieje duże prawdopodobieństwo iż są to guzki nowotworowe, choć do ostatecznej diagnozy potrzebne są szczegółowe badania oraz biopsja. Niestety ta ostatnia w warunkach schroniskowych będzie dla Szarona trudna do przejścia. I tu pojawia się nasz gorący apel!!!! Błagamy o dom dla Szarona!!! Dom mimo wszystko. Dom na dobre i na złe. Ze swej strony zapewniamy pomoc finansową przy zdiagnozowaniu.

Kochani nie przechodźcie obojętni, podarujcie Szaronowi miłość w chorobie.)

Kontakt: 504 260 664 (Marta)

 


Strona 45 z 47