Aira to przyszywana siostra Harrego Pottera… No dobrze- nie wiemy tego na pewno, ale charakterystyczny „piorun” tak nam podpowiada. Harry Potter miał go na czole, a Aira na pyszczku. Dzięki temu zawsze wygląda jakby się śmiała i tak zabawnie marszczyła nosek.
Niestety, Aira nie ma wielu powodów do radości- najpierw jej matka została bezsensownie rozmnożona, potem „właściciel” wyrzucił szczeniaki pod schroniskiem i nie oglądając się za siebie po prostu odjechał. Trzy siostry trafiły do nas. Zostały „zaopiekowane” weterynaryjne, odkarmione. Dwie z nich już znalazły domy, została tylko ona. Od rodzin adopcyjnych Aidy i Aishy wiemy, że dziewczyny bardzo szybko się uczą, są towarzyskie, mądre, kochają dzieci i nie sprawiają żadnych problemów. My, jej wolontariusze, możemy to potwierdzić. Aira uwielbia pieszczoty, głaskanie, bycie blisko. Jest psiakiem średniej wielkości ( waży ok. 17 kg), ma 9 miesięcy. Dogaduje się z innymi psami, jest żywiołowa, ale posłuszna, ładnie chodzi na smyczy, nie boi się jazdy samochodem. Krótko mówiąc- psiak idealny.