Aktualizacja: Axel na stałe zostaje w domu naszych wolontariuszy :)
Przedstawiamy Wam Axela. Dużego chłopaka z Milanówka, który pilnie szuka domu. Zastanawiacie się dlaczego pilnie? Przecież to taki śliczny, duży pies. Nie jest starszym, chorym staruszkiem. Nie jest zalękniony, czy szczególnie problematyczny. Zatem dlaczego? A taka to jego historia....
Axel trafił do schroniska odebrany interwencyjnie z łańcucha na początku 2020 roku. Zaniedbany, nie nauczony niczego, nawet nie posiadał własnego imienia. Bo po co imię psu przy budzie? Wystarczy, że głośno szczeka! - tak zapewne sądził jego poprzedni "opiekun". A bardzo się mylił oddając taki skarb... Axel już w schronisku z tygodnia na tydzień otwierał się przed nami. Najpierw wyszedł zza budy, potem przybiegł na głaski, później przyszedł czas na spacery i naukę chodzenia na smyczy. Postępy były imponujące! Zaufanie Axela robi ogromne wrażenie zważywszy na fakt, że Axel nigdy nie otrzymywał z rąk człowieka nadmiernej czułości, czy dobra. Natomiast ten pies kocha i czuje czasem aż za bardzo... W wakacje pojawiła się szansa na dom, wspaniały dom dla Axela. Miał mieszkać z psimi przyjaciółmi, wśród kochających ludzi, w domu który troszczył się o niego od samego początku. Przyszły dom zapewnił Axelowi wielotygodniowe, intensywne szkolenie przygotowujące do adopcji - pracę z behawiorystą, naukę komend w języku angielskim, kastrację i badania.