Wojna zabija, kaleczy ciała, niszczy psychikę, zabiera domy, rozbija rodziny. To tyczy nie tylko ludzi – cierpią też zwierzęta. Syntia jest tego przykładem – przyjechała do nas z ogarniętej wojną Ukrainy. Tam trafiła do schroniska. Skąd? Czy ktoś ją kochał? Czy miała rodzinę? Co ją spotkało? Nie wiemy. My ją poznaliśmy jako przerażonego, bojącego się własnego cienia psa. Na szczęście ta cudna suczka, choć wciąż lękliwa, zaczęła się otwierać na ludzi. Daje się głaskać, chodzi na spacery. Wciąż potrzebuję czasu, by w pełni zaufać, ale coraz szybciej się przełamuje. Gdy kogoś pozna – daje się wziąć na ręce, przytula, liże po twarzy. Bardzo lubi inne psy . Jest drobniutka i szczuplutka. Waży 15 kg, została wysterylizowana. Jest młodziutka, wszystko przed nią. Czekamy na lepszy los dla tej pięknej, doświadczonej przez los dziewczynki i wierzymy, że czeka ją wspaniałe życie u boku dobrych ludzi. Niech nasze schronisko będzie tylko krótkim przystankiem w drodze do jej szczęścia.
Syntia
już w nowym domu
Szczegóły
Imię:
Syntia
Płeć:
suka
Sterylizacja:
TAK
Rok urodzenia:
2021
Rasa:
mieszaniec
Umaszczenie:
beżowo-czarne
Wielkość:
średni
Aktywność:
aktywny
Zachowanie
może mieszkać z dziećmi:
BRAK INFO
może mieszkać z psami:
TAK
może mieszkać z kotami:
BRAK INFO
Informacje kontaktowe
Ada:
503 181 696
Kasia:
kasiaolko@gmail.com, 603 656 400
Opiekun wirtualny 🧡
Syntia nie ma opiekuna wirtualnego 😢.
Chcesz zostać jego opiekunem wirtualnym? Czytaj tutaj!
Chcesz zostać jego opiekunem wirtualnym? Czytaj tutaj!