Piotrek to około 5 letni kocurek. Był bezdomny przez co najmniej połowę swojego życia, zagubił swój dom lub został z niego wyrzucony.
Kiedy doznał poważnego urazu oka został złapany na leczenie i okazało się, że to domowy, oswojony i uroczy kotek. Pozwala sobie zakraplać oko i podawać lekarstwa bez żadnych protestów. Kocha ludzi i uwielbia przesiadywać na kolanach. Na czas leczenia został ulokowany w pustym mieszkaniu – podczas odwiedzin nie odstępuje ludzi na krok i jest bardzo szczęśliwy, że ma towarzystwo. Świetnie też odnajduje się w domu, nie tęskni za „wolnością”.
Kocurek jest ogólnie zdrowy, ma ujemne testy. W uszkodzonym oku niestety już nie odzyska wzroku, leczenie ma pomóc w zachowaniu gałki ocznej.
Szukamy mu pilnie domu – Piotrek nie powinien wracać po leczeniu w miejsce bytowania ze względu na ograniczone pole widzenia. Poza tym on nie chce tam wracać – bardzo potrzebuje człowieka i własnego domu.
Kocurek obecnie przebywa w Warszawie.