Mięta

już w nowym domu

Mięta
Mięta
Mięta
Mięta

Na rączki, do torebeczki, na kolanka, do łóżeczka. Mięta jest jak Calineczka: tak maleńka, że prawie jej nie widać. Sporo osób szuka mikropiesków, dlaczego w jej sprawie telefon milczy? Trudno to zrozumieć, bo oprócz tego, że jest malutka, to dodatkowo jest przyjazna do ludzi i innych psiaków ( mieszka w boksie z psim kolegą i fajnie się dogadują). Mięta jest wiejskim pieskiem, odebranym z gospodarstwa rolnego wraz z rodzeństwem. Jako najdrobniejsza z nich znalazła na moment dom, ale zapału i czasu starczyło opiekunowi zaledwie na dwa tygodnie. Mięta, jak to szczeniak, trochę rozrabiała: płakała, gdy została sama, załatwiła się nie na spacerze, coś pogryzła itd. I to się nie zmieni, póki ktoś jej nie nauczy życia w domu, wśród ludzi. Dlatego sunia wróciła do schroniska. Czekamy na cierpliwych opiekunów, którzy znajdą dla niej czas i chęci, by pokazać jej, że świat jest fajny. A przy takim wesołym psiaku nie będzie to męcząca praca. Mięta ładnie chodzi na smyczy, wie, co to wielkie miasto. Jeszcze jest szczeniaczkiem, choć powoli wchodzi w wiek „nastolatkowy”. To dobry czas, by zmienić adres i dać nowej rodzinie dużo radości. A Mięcie miłość i bezpieczeństwo.