Poznajcie Codyego – charakter tygrysa w malutkim psim ciałku.

Brudny, zaniedbany, przedstawiający sobą łamiący serce widok zaledwie kilkukilogramowy psiak całkowicie nie rozumie dlaczego znalazł się w miejscu w którym się znalazł, dlaczego jest tak głośno i kim są ci wszyscy obcy ludzie. Stres jaki przeżywa w związku z tym jest przeogromny. Z całych sił jakie ma, broni do siebie dostępu, odpędza nieznane.

Cody trafił do schroniska pod koniec stycznia 2024 r. Na jesień życia doznał porzucenia lub ludzkiej obojętności bo mimo, że szukaliśmy jego poprzedniego właściciela nikt się po niego nie zgłosił.

W układaniu relacji pomiędzy Codym a nami stawiamy pierwsze, ostrożne kroki. Nie ma fajerwerków ale powoli i z dużą ilością parówek staramy się przekonać Codiego, że wcale nie jesteśmy źli. Udało się nam ubrać go w szelki i zabrać na spacer.

Zabraliśmy również Codyego do weterynarza, ponieważ zapach z pysia pozostawiał naprawdę wiele do życzenia. Mały przeszedł zabieg sanacji jamy ustnej i zostało usunięte aż 18 zębów. To pokazuje skalę zaniedbań jakiej doznał Cody w swoim poprzednim domu. Przebywając po zabiegu w schroniskowej izolatce zachowywał czystość i nie niszczył.

Na jesień życia szukamy dla naszego małego tygrysa domu. Takiego który da nam czas i pozwoli zaufać. Do tego czasu my postaramy się przekonać Codyego, że może być dobrze, a nieznany człowiek zasługuje na zaufanie. Mamy nadzieję, że on nam uwierzy i na to pozwoli 🙂 Trzymajcie kciuki!