Bobik

Bobik
Bobik
Bobik
Bobik
Bobik
Bobik
Bobik
Bobik

Bobik jest wspaniałym, mądrym psem, który kiedyś miał coś na kształt domu, ale nigdy nie był jego częścią. Nigdy nie był niczyim przyjacielem, nie był członkiem rodziny. W swoim przed schroniskowym życiu Bobik mieszkał na krótkim łańcuchu, którym nawet nie sięgał do budy, w której mógłby się schronić. Tkwił tak przez długie dni i noce, nie mogąc chronić się przed słońcem w upalne dni, czy przed deszczem, gdy nadchodziła jesienna plucha. Z czasem łańcuch przestał być codziennością, jednak nigdy nie było mu dane wyjść na spacer czy spędzić czas z człowiekiem. Na własną łapę zaczął więc szukać sposobu na poznanie świata, zaczął uciekać z posesji. Do schroniska trafił w sumie trzy razy, za trzecim już został.

Historia, jakich wiele, jednak radość, jaką nosi w sobie Bobik po przeżyciach, których doświadczył budzi podziw w niejednej osobie. Mimo przykrej przeszłości nie zraził się do ludzi, wciąż pragnie z nimi kontaktu i okazuje to każdym centymetrem swojego ciała.

Schronisko wiele zmieniło w jego życiu: pokochał spacery, poznał świat zapachów, zobaczył coś więcej niż własne podwórko. Kiedy już mijają pierwsze emocje związane z opuszczeniem boksu Bobik potrafi pięknie spacerować. W relacjach z innymi psami bywa różnie. Te mijane potrafi minąć spokojnie, potrafi również spacerować równolegle z innym psem, jednak nie zawsze każdy spotkany pies staje się jego najlepszym przyjacielem. Gdyby więc miał zamieszkać w domu, w którym jest już pies, konieczne będzie wcześniejsze zapoznanie. Odkryliśmy, że jest fantastycznym kompanem podróży samochodem z ukochanymi ludźmi. Zabiegi weterynaryjne, takie jak pobranie krwi, znosi ze spokojem.

Bobik to wciąż młody, ciekawy życia psiak. Myśląc o tym, jak wiele już przeszedł w ciągu swojego życia, o tym, że teraz utknął w schroniskowym boksie, łzy same napływają nam do oczu.

Dla Bobika szukamy domu, który podaruje mu kawałek kanapy lub ciepłego legowiska tuż bok. By już nigdy nie musiał marznąć na zewnątrz i obserwować ciepła domowego będąc po drugiej stronie okna, oczekując, aż ktoś w końcu pozwoli mu się ogrzać i odpocząć. Nasz wspaniały chłopak szuka domu, w którym będzie jedynym oczkiem w głowie, domu bez dzieci, niestety Bibi nie odnajduje się w ich towarzystwie.

Chcielibyśmy, żeby Bobik znalazł człowieka, który doceni jego potencjał. Człowieka, który nauczy takiego życia, jakie każdy pies znać powinien. Nie pozwólmy, aby jego entuzjazm do życia zgasł w schronisku!