opiekun wirtualny: Kl 6 z Niepubl Szk Podst im. Leonardo Da Vinci
płeć: pies
wiek: 8 lat
rasa: mieszaniec
waga: 33 kg
miasto: Milanówek
sterylizacja: nie
szczepienie p. wściekliźnie: tak
odrobaczenie: tak
opis: Jankiel prawdopodobnie nie miał łatwej przeszłości. Do schroniska trafił pod koniec 2020 r. wychudzony, zmarnowany, z kawałkiem łańcucha na szyi. Czas i opieka zagoiły rany, sierść lśni, Janek przybrał na wadze. Mimo że udało nam się poprawić kondycję fizyczną Jankiela, nie naprawiliśmy jego duszy. Pobyt w schronisku jest dla niego pasmem stresu, życiem w ciągłym napięciu.Jankiel próbuje sobie radzić ze schroniskowym stresem, kręcąc się w kółko po boksie. Zdziera przy tym łapy do krwi. Zatrzymuje się, kiedy przy jego boku pojawia się wolontariusz, którego zna. Potrafi się wtedy uspokoić, pozwala ubrać w szelki i zabrać na spacer. Szczególnie trudne są dla niego soboty, kiedy wielu ludzi mija jego boks. Jego widok łamie serce, a my czujemy się bezsilni, patrząc na psa, który nie jest w stanie ani na chwilę położyć się i wyciszyć.Po jego krótkim pobycie w izolatce wiemy, że w ciszy, spokoju Janek staje się psem kanapowym, łaknącym kontaktu z człowiekiem, zabiegającym o uwagę. To była jednak tylko chwila, inne psy czekały na zabiegi i Janek musiał wrócić do boksu – do życia w permanentnym stresie, do nieustannie krwawiących poduszek łap...W warunkach schroniskowych nie jesteśmy w stanie mu pomóc. Jankielowi potrzebny jest człowiek. Niczego bardziej nie potrzebuje niż osoby, która nawiąże z nim psio-ludzką relację i pozwoli mu pokazać, jak fajnym jest psem. Dlatego szukamy dla niego domu, który zapewni mu spokój i ciszę. Domu, w którym nie będzie miał zbyt wielu bodźców. Domu, który da mu czas na to, żeby odnaleźć się w rzeczywistości innej niż łańcuch i schroniskowy boks. Szukamy dla niego domu w cichej i spokojnej okolicy, najlepiej, gdyby to był dom z ogrodem. Domu bez innych zwierząt oraz bez małych dzieci. Jankiel jest dużym psem, z ogromnymi pokładami niespożytej energii. Co jeszcze wiemy o Jankielu? Jankiel dobrze radzi sobie w pomieszczeniach, zachowuje w nich czystość, nie niszczy. W schronisku nauczył się wsiadania do samochodu. Jeździ nim bardzo przyzwoicie. W razie potrzeby grzecznie chodzi w kagańcu, nie podejmuje prób jego zdejmowania. Wizyty weterynaryjne znosi ze spokojem. Na smyczy Jankiel spaceruje bardzo ładnie. Wyzwaniem jednak stają się momenty, kiedy w zasięgu wzroku pojawiają się inne psy. W schronisku z całych sił staramy się poprawić jakość życia Jankiela, ale nic zastąpi mu DOMU. Tylko on może mu pomóc. Dlatego prosimy, daj Jankowi szansę. Głęboko wierzymy w to, że znajdzie się ktoś, kto spośród szczeniaczków i pięknych rasowych psów wybierze właśnie Jankiela i uratuje go. Ktoś, kto otoczy go miłością i zostanie jego całym światem. Bo Janek właśnie na to zasługuje.