Przyjechali w sobotę (24 sierpnia) z samego rana uśmiechnięci, zmotywowani, gotowi do każdej pracy. Majsterkowicze i majsterkowiczki, którzy ochoczo odpowiedzieli na naszą prośbę o pomoc w pracach remontowych na terenie schroniska! W słoneczny, wakacyjny weekend zaoferowali nam swój czas i siłę mięśni. Nawet w najśmielszych marzeniach nie oczekiwaliśmy takiej fenomenalnej ekipy (nie wszyscy pracusie załapali się na zdjęciu)! Dzięki tym wspaniałym ludziom nic nie wygląda już tak samo! Jedno z naszych podwórek w całości zyskało nową twarz. Wszystkie stare, metalowe budy zostały wymienione na nowe lub lżejsze, drewniane, solidnie ocieplone. Stare zostały rozbite na części, nowe złożone. W boksach wykonano mnóstwo napraw, pod budy wstawiono palety, by były jeszcze lepiej izolowane od zimna. Budy, które nadawały się jeszcze do użytku, zostały (lub zostaną) naprawione. W kolejnych boksach zawitał tak upragniony Pan Cień: złożono drewnianą wiatę chroniącą przed słońcem i deszczem, trzy z wiat pomalowano drewnochronem, zamontowano cieniówki. Podwórka zostały uprzątnięte z ciężkich, zbędnych przedmiotów, złomu, wygrabione z liści. Podwórko gospodarcze jest uporządkowane, przejście na wybieg wykoszone!
Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy pomogli! Takiej ekipy jeszcze u nas nie było!
Podziękowania dla strażaków z Ochotnicza Straż Pożarna Milanówek za grupowy przyjazd, a Cukiernia PACZEśNI w Milanówku za słodkości dla naszych sobotnich wolontariuszy!
Jesteście wszyscy najlepsi!